Rydze ostatnio wracają do łask. Ten niezwykle smaczny grzyb może być przyrządzany na wiele różnych sposobów. Ja odświeżę tu trochę zapomniany już sposób na ich kiszenie.
Składniki:
Składniki:
- Duże kapelusze rydzy
- 2-3 cebula pokrojone w talarki (w zależności od ilości posiadanych grzybów)
- sól kamienna
- kilka ziarenek pieprzu
- 2-3 liście laurowe
- kilka ziarenek ziela angielskiego
Wykonanie:
Grzyby oczyszczamy, obcinamy ogonki dzięki czemu łatwiej będzie nam je ułożyć. Najlepiej wykorzystać tu duże kapelusze lub te pokruszone które mało estetycznie wyglądałyby w marynacie. Rydze gotujemy 3-5 minut w osolonej wodzie. Następnie odcedzamy i studzimy. W międzyczasie przygotowujemy naczynie w którym będziemy układać grzyby. Najlepiej aby to była kamionkowy garnek ja w tym przypadku użyłam po prostu słoika. Należy pamiętać aby zarówno naczynie jak i talerz, ściereczka i kamień którym będziemy nasze grzyby dociskać bardzo dokładnie wyparzyć wrzątkiem.
Gdy grzyby przestygną możemy przystąpić do ich kiszenia. Na dno naczynia układamy warstwę pokrojonej w talarki cebuli. Na cebulę kładziemy warstwę rydzy - blaszkami do góry. Posypujemy 2-3 szczyptami soli oraz dodajmy liść laurowy kilka ziarenek pieprzu i 1-2 ziarenka ziela. Następnie układamy ponownie warstwę cebuli na która układamy grzyby i przyprawy i tak na przemian aż do zapełnienia naczynia lub wyczerpania składników. Ostatnią warstwą powinna być cebula. Teraz całość dokładnie dociskamy przykrywamy wyparzoną ścierką kuchenną na to kładziemy talerzyk lub deseczkę a na sam wierzch kamień który nam to jeszcze dociśnie. Ja otwór słoika przykryłam jeszcze dodatkową ściereczką aby zapobiec dostawania się do środka muszek owocówek. Po około 2 dniach w naczyniu powinien pojawić się płyn przykrywający nasze składniki. Jeśli jest go za mało należy dolać zimnej solanki (woda rozrobiona z solą kamienną w proporcji 5 dag soli na 1l wody) tak aby wszystkie warstwy były przykryte. Po ok 3 tygodniach grzyby powinny być już ukiszone należy wtedy przełożyć je do wyparzonych słoików i pasteryzować ok 10 min od zagotowania. W takiej postaci można je spokojnie przechowywać.
Komentarze
Prześlij komentarz